W dniach 25-30 sierpnia 2018 r. w Rabce Zdroju odbyło się „Forum Seniorów z Kolpingiem” w ramach projektu współfinansowanego z środków otrzymanych od Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w ramach Programu Aktywności Społecznej Osób Starszych ASOS.

 

Mieszkaliśmy na południowym zboczu góry Bania w domu Sióstr Franciszkanek, które prowadzą tam szkołę dla dzieci niewidomych i słabowidzących - filią znanego Ośrodka w Laskach pod Warszawą. My seniorzy (60+) mieliśmy tutaj bardzo dobre warunki. Nie tylko wygodne pokoje i smaczne posiłki, ale również możliwość wspólnej modlitwy obok udziału w warsztatach stacjonarnych i plenerowych, dyskusjach oraz śpiewanych „Wieczorach dla Niepodległej”. Zjechaliśmy się z różnych kolpingowskich klubów seniora, aby podzielić się swoimi osiągnięciami i problemami, a także nauczyć się czegoś nowego. Forum wykazało, że seniorzy nie są „zjadaczami chleba” i ciężarem dla społeczeństwa, lecz wnoszą - w miarę swoich sił i zdrowia- cenne inicjatywy służące społeczności lokalnej. Odwiedzają ludzi samotnych, starszych i niepełnosprawnych, dotrzymując im towarzystwa, wysłuchując ich zwierzeń, potrzymają za rękę, czasem przyniosą mały upominek zapraszając na tzw. niedzielne obiady w swych klubach. Inni odwiedzają ośrodki dla dzieci niepełnosprawnych, bawią się z nimi, przynosząc niespodzianki wykonane przez członków Rodziny Kolpinga. Bowiem mottem tego Forum było „każdy może świętym być…”, seniorzy także - realizując przesłanie naszego św. Papieża-Polaka poprzez przekazywania wiary i miłości o Polsce naszym dzieciom, wnukom i prawnukom. Wydaje mi się, że mój referat „Rodzina-wspólnota-uczestnictwo” zarysowany na tle historycznym od Chrztu Polski w 966 r. sprawił, że wieczorne, wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych, związane z 100. rocznicą odzyskania niepodległości bardziej poruszały nasze serca. Nie można pominąć też barwnego występu Małolipnickiej Rodziny Kolpinga z Orawy. Wielopokoleniowy zespół - dzieci, młodzież i dorośli cudownie śpiewali i tańczyli. Spektakl był tak porywający, że widzowie włączali się do śpiewu, a w końcu ruszyli w tany. Był to  autentyczny powrót do tradycji i kultury, z której wywodzi się Polska.

           

Mój mąż, który zawsze mi towarzyszy, ponieważ bardzo słabo widzę, również miał okazje podzielić się z uczestnikami tym co ukochał najbardziej – problemami ochrony przyrody i środowiska. O tym, że i seniorom ochrona i ekologia nie są  obojętne świadczyła długa, ożywiona dyskusja. Podobnie i zasady nauki społecznej Kościoła, jako inspiracji w zakresie społecznych usług senioralnych na przykładzie wyjazdu do Sanktuarium Fatimskiego w Zakopanem i warsztatach plenerowych w rabczańskim parku zdrojowym.

           

Niezwykle poruszający był wykład księdza dr. Jana Nowaka „Życie i godność ludzka”, który przybliżył nam postać bł. ks. Władysława Bukowińskiego - apostoła polskich zesłańców w  Kazachstanie, a także codzienne życie tamtejszych seniorów, o wiele trudniejsze niż u nas.

           

Pięknym zwieńczeniem tematyki Forum był program poetycko-muzyczny pt. „ Dla Niepodległej” przygotowany przez KKSy z Brzeska i Bochni - w ramach warsztatów ewaluacyjnych „Dobre praktyki pro-senioralne  jako skuteczny model usług społecznych”.

           

A teraz moja osobista ewaluacja: od około trzech lat walczę z jaskrą. Mimo wielu operacji straciłam prawie zupełnie wzrok. Minimalne pole widzenia pozostało tylko w lewym oku. Choroba ta doprowadziła do dużej depresji, ogromnie trudno mi pogodzić się z moim kalectwem, bo mam lęk przed wychodzeniem z domu. Dlatego dziękuję Bogu i ks. prałatowi Józefowi Jakubcowi za możliwość udziału w Forum Seniorów i wygłoszenie referatu. Uwierzyłam w swoje możliwości, zabrałam się do pracy, a depresja powoli ustępuje i powraca radość życia. Bardzo serdecznie Wszystkim za to dziękuję.

 

Anna Leokadia Stanowska